U mnie dziś paskudna pogoda. Ciągle pada i jest dość zimno (17 stopni). Moją stylizację dopasowałam do otaczającej mnie pogody.
Płaszczyka nigdy wcześniej nie używałam, nie pasowały mi nigdy jej kolory oraz fason. I nagle olśnienie! Przecierz kupiłam dziś te beżowo- koralowe sandałki :D Reszta stroju dopasowałam spontanicznie. Miałam problem tylko z torebką, bo bez niej byłoby 'łyso', więc do płaszczyka dodałam brązowy pasek. Dopełnieniem była świetna torebka HB. Myślałam, że to będzie zły zakup, ale coraz bardziej się do niej przekonuję ;]
Teraz będe robić trochę dłuższe notki oraz troche informacji z realnego życia. Może raz na jakiś czas dodam jakąś realną stylizację =)
płaszczyk- Spring Suprises
pasek- Pretty in Love sh
spodnie- RIO
torba HB- Bonjour Bizou
buty- Pretty in Love sh

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz