Dziś w Łodzi cały dzień leeeeeeeeeeeeeeeje. Niecierpię takej pogody (jak chyba każdy). Stylizację dopasowałam do otaczającej mnie aury. Od razu mówię, że przepraszam cię, Estero, ponieważ użyłam w stylizacji SPODNIE :)
Połączyłam dwa najmodniejsze kolory sezonu: fiolet i zielony. Bazą były moje nowe buty HB w tych właśnie kolorach. Tradycyjne, czarne rurki są tutaj najbardziej 'normalną' rzeczą. Zielono- czarna koszulka w paski znalazła tu swoje mniejsce. Fioletowe 'coś' na wierzchu jest naprawdę ślicznę. Do tego zegarek i już :D
fioletowe 'coś'- Stardoll
koszulka- Fudge sh
zegarek- Fudge sh
spodnie- Miss Sixty sh
buty- RIO sh

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz